Realność lotu na księżyc
Tomek ma podstawy wierzyć w realność lotu na księżyc. Ten srebrny glob nie jest już tylko świadkiem wieczornych spacerów — jest celem podróży. Jak bardzo świat się skurczył. Podróże ogromnymi odrzutowcami trwają tak krótko, że nie jęst problemem przeniesienia się z jednej półkuli na drugą. Dziś ludzie na sobotę i niedzielę, tak jak kiedyś z Warszawy do Podkowy Leśnej, latają z Nowego Jorku do Paryża. Wszystko to wpływa i na psychikę Tomka i na psychikę jego ojca. Ale nie jednakowo. Te same fakty każdy z nich inaczej odczuwa, inny jest stosunek emocjonalny do tych samych zjawisk.
Głosy: (Głosy na Tak: , Głosy na Nie: , Wszystkich głosów: )
Znalazłeś się tutaj dzięki poniższej frazie kluczowej: